sobota, 13 czerwca 2015

013. Mroczne umysły- Alexandra Bracken

Mroczne umysły 



tytuł: Mroczne umysły
Autor: Alexandra Bracken
Data wydania: 18 grudnia 2012r.
Stron: 456
Wydawnictwo: Otwarte
Gatunek: Literatura młodzieżowa, przygodowy
Styl pisania: 8/10
Ocena bohaterów: 7,5/10
Ocena fabuły: 8,5/10
Ocena ogólna: 8,5/10



Mam na imię Ruby.
Potrafię wedrzeć się do twojego umysłu, a nawet wymazać wspomnienia. Jako dziecko zostałam wysłana do obozu „rehabilitacyjnego” dla takich jak ja. Zieloni, Niebiescy, Żółci, Pomarańczowi, Czerwoni. Mroczne umysły. Zostałam przydzielona do Zielonych, ale w rzeczywistości jestem ostatnią z Pomarańczowych. Ukrywam to, żeby przetrwać.


Moja własna opinia:

Mroczne umysły mają świetny styl pisania, chociaż pierwsze 60 stron nie za bardzo wciągają, ale jak już dochodzimy dalej książką staje się coraz bardziej fascynująca. Bohaterowie książki są cudowni. Fabuła jest całkiem ciekawa i nie ma momentów nudy. Co chwila coś się dzieje. Sam koniec książki wzrusza do łez i aż ma się ochotę sięgnąć po kolejny tom. Myślę że mroczne umysły również was wciągną swoją fabuła i zauroczą swoimi bohaterami, których pokochacie.

Zapraszam również na zwiastun książki: 


9 komentarzy:

  1. Strasznie podobały mi się Mroczne umysły (cóż, głównie za sprawą Liama, który był dość dziwnym dla takich książek bohaterem :)) i muszę koniecznie przeczytać kolejne części!
    Pozdrawiam

    withcoffeeandbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się, że przyznajesz punkty w kilku kategoriach
    dianabookgeek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że książka Ci się podobała, drugi tom jest według mnie lepszy, a trzeci jeszcze przede mną :)

    someculturewithme.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Już dawno chciałam zabrać się za tą serię,ale kilka opinii mnie zniechęciło. Po twojej recenzji chyba muszę dać "Mrocznym umysłom" drugą szansę.

    http://czytam-ogladam-recenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ponad 450 stron to jak dla mnie dość sporo i czytanie tego zajęłoby mi całą wieczność. Początki zazwyczaj nie są ciekawe, dopiero właśnie później akcja zaczyna się tak fajnie rozkręcać :) świetna recenzja!
    [klik]

    OdpowiedzUsuń
  6. "Mroczne umysły" mam już przeczytane i zgadzam się z Tobą, że książka bardzo wciąga :) Czytałam ją do drugiej nad ranem!
    Pozdrawiam!
    http://detektyw-ksiazkowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Stoi na półce, ale jakoś mnie do niej nie ciągnie :/
    http://bookocholic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę w końcu po Mroczne Umysły sięgnąć :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, zdecydowanie muszę już przeczytać tę książkę.

    Pozdrawiam:*
    http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń