Październik nadszedł wielkimi krokami!
Co oznacza jeden miesiąc bliżej do wakacji!
Zapraszam was bardzo serdecznie na moje czytelnicze plany z dwóch najbliższych miesięcy. Mam nadzieję, że przeczytam trochę więcej niż we wrześniu.
Na październik i listopad wybrałam pięć obowiązkowych pozycji, które powinnam w tym miesiącu przeczytać. Nie oznacza to jednak, że nie sięgnę po inną powieść w tych miesiącach. Wręcz przeciwnie zamierzam przeczytać więcej książek!
Zawsze jednak plany mogą się zmienić i dowiemy się tego w przyszłym miesiącu czy chociaż z połową się uparłam gdy zrobię podsumowanie września oraz października.
Zawsze jednak plany mogą się zmienić i dowiemy się tego w przyszłym miesiącu czy chociaż z połową się uparłam gdy zrobię podsumowanie września oraz października.

2) Wiatrodziej. Czy przed chwilą go nie wspominałam? Tak to drugi tom Prawdodziejki i chcę go przeczytać, żeby na razie mieć obeznane wszystkie wydane tomy tej serii. Lubię być na bieżąco z seriami i później ich nie nadrabiać gdy wychodzi następny tom.
3) Pedagog. Jest to książka pożyczona od mojej przyjaciółki. Jestem już od roku przez nią namawiana na tą pozycji więc w końcu się przełamałam i od niej wzięłam, żeby zobaczyć co takiego w Pedagogu się kryje oprócz wątków LGBT naprawdę brutalnych.
4) Margo. To druga pozycja, która wypożyczyłam od tej samej przyjaciółki. Słyszałam o tej pozycji wiele pozytywnych opinii i jestem ciekawa co takiego kryje.
5) Fanfik. Jest to książka już z mojej półki również o tematyce LGBT. Stwierdziłam, że również powinnam nadrabiać zaległości z mojej biblioteczki, dlatego trafiło na tą pozycje. Jestem jej ciekawa i zobaczymy co tam na mnie czeka.
A wy jakie książki zamierzacie przeczytać w najbliższym miesiącu / miesiącach?
Jesteście może zainteresowani, żebym szczególnie szybko przeczytała i zrecenzowała jakąś z tych pozycji?
Życzę wam zaczytanego dnia :)
Jesteście może zainteresowani, żebym szczególnie szybko przeczytała i zrecenzowała jakąś z tych pozycji?
Życzę wam zaczytanego dnia :)
Moje serce rośnie kiedy widzę "Prawdodziejkę" i "Wiatrodzieja" w Twoich planach czytelniczych, ponieważ to jedne z lepszych młodzieżówek jakie przeczytałam w tym roku! Trochę zazdroszczę, że tyle jeszcze przed Tobą, a z drugiej strony kiedy znam treść, mogę ją polecać ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia ze wszystkimi książkami!
OdpowiedzUsuńA Margo polecam z całego serducha, mocna, naprawdę świetna powieść :D
Obsession With Books
Ja również polecam Margo. Miłego zaczytanego października
OdpowiedzUsuńU mnie Prawodziejka i wiatrodziej w planach od XX miesięcy! Jednak natłok recenzenckich egzemplarzy nie pozwala mi na przeczytanie. A jestem bardzoooo ciekaw, ponieważ mówi się o książkach wiele dobreego ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://bartoszczyta.blogspot.co.uk/
Osobiście miałam mieszane uczucia co do "Prawdodziejki", jednak drugi tom zdecydowanie nadrabia, wyjaśnia kilka kwestii i sprawia, że seria jest bardzo kusząca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie!
Właśnie jestem po Prawdodziejce i czytał Wiatrodzieja. No zgadzam się, że pierwszy tom jest ani bardzo dobry ani zły. Na razie jestem na siódmym rozdziale i moim zdaniem na tą chwilę trzyma poziom pierwszego tomu jednak zobaczymy co dalej :)
UsuńNie ma sprawy kochana ;)
"Margo" swego czasu bardzo mnie zastanawiała, ale w końcu sobie odpuściłam. Trochę obawiam się książek Fisher, bo jej "Mimo moich win" było kiepskie i jedyna książka, która średnio mi się podobała autorstwa Hoover, to ta pisana w duecie z Fisher. Chociaż muszę przyznać, że opisy jej powieści (w szczególności Margo" i "Ciemnej strony") są zachęcające.
OdpowiedzUsuńU mnie w najbliższych planach "Listy do utraconej" Kemmerer oraz "Kosiarze" Shusterana :)
houseofreaders.blogspot.com